Topic: Nie lubię garniturów, co mi radzicie?

Siemka, nigdy nie lubilem garniturów i oficjalnych strojów w mojej rodzinie nawet sie smiali, ze chyba włożą mi garnitur dopiero do trumny chachacha:D ale teraz siostra prosila mnie abym został chrzestnym siostrzenicy, no i wiecie jakos tak nie wypada bez garnituru, ale na samą mysl o garniturze to az mnie wstrząsa, co mi radzicie?

Re: Nie lubię garniturów, co mi radzicie?

ale o co chodzi, rozumiem ze nie kazdy musi lubić garnitury czy smokingi, ale są takie sytuacje kiedy trzeba go zalozyc i nie ma co robić tragiedii z tego powodu, uwierz mi ze są o wiele gorsze rzeczy

Re: Nie lubię garniturów, co mi radzicie?

No tak, ale w takim uniformie czuje się trochę jak pingwin, wszystko jest takie sztywne i nie można czuc się swobodnie.

Re: Nie lubię garniturów, co mi radzicie?

wyglada na to, ze po prostu masz zle dobrany garnitur, najwazniejsze to żeby garnitur był dobrze dobrany i uszyty z najwyzszej jakości materiałow, wtedy sie nie wygniecie i zapewni ci nie tylko odpowedni wyglad, ale i komfort w kazdej sytacji.

Re: Nie lubię garniturów, co mi radzicie?

całkowicie zgadzam się z kolega, jeśli nie lubisz nosic takich strojów bo się zle w nich czujesz, wtedy dobrym rozwiazaniem może być właśnie uszycie garnituru na miare wówczas bedziesz mieć pewnosc, ze będziesz miał taki garnitur w ktorym bedziesz nie tylko wygladal elegancko, jak na taka uroczystosc przystalo, ale też bedziesz czul się swobodnie, kto wie może nawet polubisz garnitury i częściej będziesz odwiedzać krawca?