Topic: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Witam. Strasznie źle się cuzje na samą myśl, że moja siostra wzięła sobie za męża chłopa, który ciągle pije i zachowuje się skandalicznie. Chociaż każdy z rodziny jej to odradzał to teraz nie chcemy zostawić jej bez pomocy. Jak wygląda pomoc rodzinie alkoholika? Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki jak mogę pomóc..

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

No to prawdziwa tragedia. Miałem dobrego przyjaciela, który niestety pogrążył się w alkoholu i zmarł zdecydowanie zbyt wcześnie.. no i bardzo przykre było patrzeć jak z normalnego, bardzo dobrego przyjaciela zmienia się powoli we wrak własnej osoby.. no i właśnie też niestety zniszczył swojej rodzinie życie..

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Może nie jest jeszcze za późno na działanie. Po pierwsze, to osoba która ma problem z alkoholem powinna udać się na terapię uzależnienia od picia bo nie widzę innej opcji! Im wcześniej tym lepiej. Jak będzie pił latami to będzie tylko gorzej, a jeśli jest to stosunkowo młode małżeństwo to będzie miał jeszczem motywacje do zmian.

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Nie rozumiem co kobiety widzą w takich facetach.. męczyć się teraz całe życie z kimś takim. Miłość miłością, ale jakiekolwiek wymogi też powinny mieć.. nie wyobrażam sobie dzielić dach z osobą która by co dzień piła i jeszcze nie daj Boże się awanturowała!

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Dziękuję za pomoc i wpisy. Niestety z tym delikwentem nie jest łatwo bo nie widzi problemu i jeszcze jak ktoś próbuje się wtrącić w sprawy jego i mojej siostry to staje się agresywny.

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Jak taki cwaniaczek z niego to według mnie najlepsze byłoby załatwić mu przymusowe leczenie. Oto bardzo dobry ośrodek: http://alkoholterapia.pl/oddzial-zamkni … e-leczenie, na stronie można zapoznać się z ich ofertą i poczytać więcej o problemach związanych z piciem itp.

Re: Alkoholizm – tragedia w rodzinie..

Interesujące, poczytam jeszcze o tym i może uda mi się nakłonić moją siostrę, by przemyślała ten krok.. nie mają jeszcze dzieci i chyba jest to dobry moment na to, by właśnie wziął się ten człowiek za siebie jak chce zadbać o swoją rodzinę.. dziękuję za pomoc.